Już niedługo ukaże się na moim blogu test iPoda shuffle trzeciej generacji. Teraz napiszę tylko słowo wstępu.
Powiem szczerze - gdy tylko pojawiła się nowa szufelka bardzo mi się nie podobała, zacznijmy od sterowania na słuchawkach - wydawało mi się to jakieś głupie. Ale najbardziej uderzył we mnie chyba wygląd - szczególnie kolory - bardzo lubię "zabawę kolorem", uwielbiam iPody nano chromatic w wielu pięknych kolorach i bardzo nie lubię szczególnie szarych, czarny ujdzie. W MacBooku jak najbardziej mi srebrny/szary pasuje ale w iPodzie nie. We wrześniu 2009 zaprezentowano szufelkę w pięknych, nowych kolorach. Zakochałem się w zielonym i niebieskim. Tak jak mówię cały czas byłem sceptycznie do szufli nastawiony ale pewnego dnia poszedłem do iSpota - zobaczyłem na żywo jak mały jest ten iPod, obejrzałem na żywo te kolory a do tego chwilę "się pobawiłem", czyli przetestowałem VoiceOver i słuchawki z pilotem. Stwierdziłem, że VoiceOver działa świetnie a pilot na słuchawkach to jednak dobre rozwiązanie.
Potestowałem i stweirdziłem, że muszę go mieć w swojej iPodowej kolekcji. Niedługo napiszę więcej szczegółów o nim ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz